sobota, 20 lipca 2013

Kolejna Śmierć w mojej wilczej "rodzinie"

Ja i Jane oraz Demetri byliśmy zmęczeni po wczorajszym pójściu na plażę więc dzisiaj zostaliśmy w hotelu, i przy okazji weszliśmy na CM, na WM było spokojnie puki nie przyszła Rozali (moja matka).
-Zabiłaś swojego ojca.-Rozali
-Wiesz, to nie był mój ojciec.-Ja
-A kto jak nie ojciec?!-Rozali
-Wuj, nie byłaś z nim w ciąży tylko jego 2 bratem.Wiesz może o kogo chodzi?-Ja
Rozali chwilowo zatkało bo nie odpowiadała.
-Nie pamiętasz Kamitsu?Nie znasz prawdziwej histori?-Ja
-Pamiętam, myślałam...że on jest twoim ojcem...-Rozali
-Myślałaś...yhy uważaj bo Ci uwierzę.-Ja
-Ale i ty nie znasz całej tej historii.-Rozali
-Tak?To może mi ją opowiesz?-Ja
-Dobrze, ale niech te wampiry nie gapią się na mnie jak na deser...-Rozali
-Boisz się że postanowią Cię zabić?Zapomniałaś chyba że na zwierzę obrośnięte pchłami i kleszczami nikt nie wtopi zębów.-Ja
-Ahhh, zapomnij chwilowo że jestem wilkiem i daj mi powiedzieć.-Rozali
-Dobrze, mów.-Ja
-Atron,Power i Kamitsu byli braćmi, z każdym z nich byłam.Najpierw z Atronem potem z Powerem i Kamitsu, byłam też z nimi w ciąży.Ale szybko z Powerem się rozstałam i byłam z Kamitsu, nie wiedziałam czy byłam z Powerem w ciąży czy z Kamitsu.Power i Kamitsu pokłócili się z kim jestem w ciąży, gdy już ciebie urodziłam nastała wojna z lwami.Podczas wojny gdy nikt na braci nie zwracał uwagi oni walczyli.Power zabił Kamitsu, Atron to widział bardzo kochał swojego brata.Myślał że jesteś córką Powera bo miałaś lekko czerwony ogon.Chciał się na Powerze zemścić i cię zabić a później jego, ktoś z watahy powiedział że zabrały cię lwy, Atron myślał że już po tobię.Później dowiedział się że przemieniono cię w wampira a Power myśli że nie żyjesz więc zajął się nim,Gdy dowiedział się Power o tym że żyjesz Atron znów zmienił cel na ciebie.Nie wiadomo jakim cudem Krwawy wodospad chciał ciebie na alfę niż Powera.Atron był już dość zmęczony polowaniem na ciebie.Atron gdy szedł przez las zobaczył wilka podobnego do Kamitsu pobiegł w tamtą stronę, i to był naprawdę Kamitsu.
-Atron, chcesz pozbyć się Blak prawda?-Kamitsu
-Chciałem, ale nie udawało mi się.-Atron
-Musisz wiedzieć że Blak jest moją córką, i że ona kiedyś zabije całą rodzinę.Wraz z matką...-Kamitsu
-Ale...Przecież Blak jest rudo brązowa, a Power jest czerwony więc ona jest raczej jego córką.Z kąd ta pewność?-Atron
-Proste, ja przecież jestem brązowy a Rozali srebrna.Kolor Rozali rozjaśnił brąz i tak Blak nabrała tego koloru.Zabij Powera będzie dobrze.-Kamitsu
Po tym co Kamitsu powiedział Atronowi, Atron szedł w stronę watahy.Na ich czele zobaczył podobnego wilka do ciebię walczącego z jakimś czarno czerwonym  wilkiem.Atron wolał się wycofać, poszedł w kierunku Powera. Gdy przyszedł zobaczył ciebie i Caiusa jak go dźgasz, nie wiedział o co chodzi.Że jesteś w 2 miejscach na raz.Serce mu biło 90x więcej na 1 sekundę.Doszło do zawału, duch Kamitsu przyszedł do ciebie gdy wyszłaś z Volterry i Ci powiedział że on jest twoim prawdziwym ojcem.A ty po prostu się odwróciłaś i poszłaś.-Rozali
-Powiedzieć Ci dlaczego?!-Ja
-Tak, dlaczego się odwróciłaś.Bez słowa?-Rozali
-Dlatego bo całe moje życie było jednym kłamstwem.A przez kogo?!-Ja
-Przez...mnie, przepraszam-Rozali
-Tym lekkim słówkiem możesz sobie przepraszać ile chcesz ale zasady Volturi mówią
"Volturi dają tylko jedną szansę".-Ja
Rozali miała wielkie oczy, wiedziała co chcę zrobić.Demetri widząc to uśmiechnął się i przypomniał sobie siebie.
-Blak błagam nie.-Rozali
Rozali miała łzy w oczach, a ja w ręce miecz.Podeszłam do niej i wbiłam miecz prosto w serce.Ona padła i krwawiła, Mako chętnie do niej podszedł i napił się jej krwi.Jane zatem cieszyła się że użyłam jej częstych słów.Demetri też, był uśmiechnięty.I nie tylko oni ale i ja.
-Teraz tylko Krwawy Wodospad i mamy moją rodzinkę z głowy.-Ja
-A mnie kiedy będziesz mieć z głowy?-Demetri,(nadal się uśmiechał a nawet śmiał)
-Chyba nigdy.-Ja
Potem każdy się śmiał z ostatnich zdań moich i Demetriego.



Kamitsu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz